 Wysłany: Śro 9:55, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Catherine Zeta Jone Throatjob!
http://Catherine-Zeta-Jone-Throatjob.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=647372 |
|
| Wysłany: Wto 8:36, 13 Wrz 2005 Temat postu: START HUFCA -2004 |
|
| Start naszego hufca tym razem odbył się w Łebie. Ale zapewne nie przypadkowo, gdyż od grudnia ubiegłego roku w Łebie istnieje drużyna starszoharcerska, która na tegorocznym właśnie starcie otrzymała miano pełnoprawnej drużyny związku, a na starcie było tak...
Cała impreza rutynowo rozpoczęła się zakwaterowaniem w gimnazjum. Późnym popołudniem było świeczowisko, na którym każda drużyna miała za zadanie się zaprezentować i zaproponować pląs i piosenkę. Wtedy był czas na integracje i wzajemne zapoznanie się. Potem powinna nastąpić noc i spanie, ale jaki harcerz nie siedzi do białego rana i nie śpiewa przy budzącym dźwięku gitary. Następnego dnia trochę niewyspani wyruszyliśmy na grę terenową po całym obszarze naszego miasteczka. Gra była ściśle związana z Łebą, ale nie zabrakło również pewnych typowo harcerskich elementów jak, np. alfabet morsa. Patrole miały do przebycia ok. 13 km, więc zmęczeni powrócili do szkoły, aby tam skonsumować mało ucywilizowany, ale za to iście harcerski obiad. Następną atrakcją był przegląd piosenki harcerskiej i turystycznej, gdzie każda drużyna zaśpiewała po jednej wcześniej przygotowanej, fajnej piosence (z resztą, jakie nie są fajne). Ale zbliżał się wieczór, rozśpiewani i w wyśmienitych humorach musieliśmy nieco przygasnąć, ponieważ wieczorem odbyło się ognisko o podniosłym charakterze upamiętniające rocznice powstania Szarych Szeregów. Była gawęda, odpowiednie pieśni i wiersz. Tak zadumani powróciliśmy do szkoły. Ostatniego już dnia biwaku o godz. 10.30 odbył się uroczysty apel, na który przybyli: Pani Burmistrz Miasta Łeby, Vice Dyrektorka Gimnazjum ks. Proboszcz i Komendant Hufca, W trakcie apelu 10 Łebska Drużyna Starszoharcerska "Leśni Łowcy" otrzymała nazwę i proporzec drużyny, a harcerze plakietki. Po apelu była również uroczysta msza, na której ksiądz poświęcił proporzec. Powróciliśmy do szkoły, posprzątaliśmy po sobie szkołę i rozstaliśmy się, aby za jakiś czas spotkać się ponownie. dh. Ania Salamon |
|